Dziś kolejny ulubieniec, dwuletniej Olgi.
"Kotek" cieszy oko, ciekawymi dla dziecka ilustracjami, wpadające w ucho rymy sprawiają, że córka domaga się czytania jej raz, za razem.
Twarde strony, w starciu z dwulatką, mimo częstego użytkowania, nadal wyglądają przyzwoicie.
Nie sprawiają też trudności w przewijaniu, bo oczywiste jest, że córka chce to robić sama.
Sama postać kotka, to dla córki raczej drugoplanowy bohater. Dla niej, najistotniejsze jest odszukiwanie myszek, z lubością doszukuje się ich długich ogonków i uparcie śledzi biedronki.
Krótka, przyjemna lektura, dla dwuletniego dziecka.
Na plus przemawiają powiązane z tekstem ilustracje, oraz łatwo zapadające w pamięć strofy.
Zgromadziłyśmy całą serię tych książeczek, koszt jednej, to około 3zł.
Długość tekstu, jest adekwatna dla dwuletniego dziecka, a cała seria, stała się dla nas wstępem, do wspólnego czytania. Teraz córka sama wybiera i narzuca, którą czytamy, ma swoich ulubieńców, którzy jednak bardzo szybko się zmieniają.
Wiesław Drabik
"Kotek"
Wydawnictwo Skrzat