Muszę powiedzieć że się nie zawiodłam. Krem w dużej mierze złagodził ściągnięcie skóry, dał uczucie nawilżenia i przywrócił komfort na długie godziny. Zniknęło masywne łuszczenie i sypanie się wysuszonej skóry. Odzyskała ona elastyczność i gładkość.
Fakt, krem nie starczył na długo, ale podratował mnie w kryzysowym momencie. Skóra zyskała nawilżenie, a ja sama pozbyłam się uczucia ściągnięcia i swędzenia skóry.
Myślę że przy masywnym wysuszeniu skóry, szczególnie w okresie zimowym, również na twarzy ratowałby sytuację.
Miałyście okazję stosować kosmetyki z tej serii?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz