czwartek, 5 grudnia 2013

Green Pharmacy, Jedwab w płynie. Serum na łamliwe końcówki.

Ten kosmetyk zna już chyba każdy. Jest świetny zarówno pod kątem działania, jak i ceny.
Płacimy za niego około 7zł, cena rewelacyjna, a biorąc pod uwagę jego skuteczność i to co robi z włosami, można uznać że to dobrze zainwestowane złotówki.


Wygodne opakowanie zostało zwieńczone praktyczną pompką. Grafika bardzo oszczędna, prosta, ale ja nie potrzebuję krzykliwych haseł i rozbudowanej gamy kolorów na etykiecie.


Działanie:
Jedną pompkę rozcieram w dłoniach, a następnie nakładam na lekko wilgotne jeszcze włosy, najpierw na same końcówki, a potem gdy na rękach mam już mniej serum, przeciągam od połowy ich długości.

Dzięki temu, włosy stają się sypkie, miękkie i gładkie. Dotykanie ich to czysta przyjemność, zdecydowanie poprawia się też ich wygląd, są błyszczące i zdrowo lśnią.
Serum nie obciąża moich włosów, nie powoduje ich nadmiernego przetłuszczania.

Jest to kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji włosów.


Jedwab sprawia że końcówki wyglądają zdecydowanie lepiej, nie widać ich przesuszenia.

Zapewne nie wpływa na włosy dogłębnie, jednak dla mnie wystarczy, że poprawia wygląd włosa doraźnie.

Wart posiadania.

Dostępność: Hebe, Natura

19 komentarzy:

  1. Mi jednak każdy wosk cz tego typu serum obciąża włosy i nie stosuję ale szczerze kusi bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mam go i muszę go zacząć używać , w końcu skończyłam ten z rossmana biosilk

    OdpowiedzUsuń
  3. szukałam go ostatnio ale jakoś nie mam do niego szczęścia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak skończy się moje serum z Biowaxu, sięgnę po to :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam to serum. Dla mnie ideał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam go i lubię, szczególnie mnie urzekło to opakowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie zakupiłam ten jedwab. Wcześniej byłam wierna biosilkowi, ale niestety ostatnio się na mnie wypiął i zrobił z moich końcówek miotłę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. obecnie mam dwa sera na końcówki, kiedyś wypróbuję i to

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszyscy go sobie chwalą, a ja cały czas nie miałam okazji go wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam i lubię, aczkolwiek opakowanie jest trochę niepraktyczne, pod koniec muszę rozkręcać, by wydobyć resztki :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro nie obciąża i nie przetłuszcza to brzmi jak kosmetyk stworzony dla mnie. Podobno trudno go dostać, ale chyba warto szukać ;) Mam nadzieję się o tym przekonać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio widziałam go również w naturze, w całkiem sporych ilościach :)

      Usuń
  12. Może wypróbuję, obecnie mam już jedno serum, ale jak mi się skończy to chyba się skusze na to ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że nie w każdym Rossmannie można go znaleźć. Ale kiedy na niego wpadnę, na pewno go kupię, bo brzmi świetnie i kończy mi się już mój jedwab z Marion :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja również go posiadam :) fajny produkt

    OdpowiedzUsuń
  15. na moje końcówki nie ma mocnych, bo niestety mam przypadłość do bawienia się włosami ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. już długi czas o nim myślę, muszę jednak poczekać, aż wydenkuje inne sera ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam i spisuje się rewelacyjnie! ;) <3

    OdpowiedzUsuń