środa, 6 lutego 2013

IsaDora Eye Shadow Quartet - moja paleta

Przedstawiam Wam w zbliżeniach moją paletę IsaDora Eye Shadow Quartet.
Kupiona na Allegro, w dość dobrej cenie, biorąc pod uwagę ceny kupowanych osobno czwórek.
Kupiłam Silvery Grey jako osobne cienie i zakochałam się, w czerni, którą można używać przy robienie kreski, grafitu który pięknie komponuje się z lila-fioletem.
Być może zdjęcia pomogą komuś przy zakupie przez internet.

Kolory które są w niej zawarte:
  • 20 Classic Brown 
  • 21 Silvery Grey
  • 22 Elegant Blues
  • 24 Wild Jungle
  • 27 Amethyst Crystal
  • 31 Gold
  • 35 Pearls
  • 37 Crystal Mauve
  • 51 Cappuccino
  • 52 Purple de Luxe
  • 53 Frosty Mulberry
  • 56 Coffee Blends






A tutaj zbliżenia, w świetle dziennym:

20 Classic Brown
20 Classic Brown



21 Silvery Grey
21 Silvery Grey


22 Elegant Blues
22 Elegant Blues



24 Wild Jungle
24 Wild Jungle


27 Amethyst Crystal
27 Amethyst Crystal

31 Gold
31 Gold



35 Pearls


37 Crystal Mauve
37 Crystal Mauve


51 Cappuccino
51 Cappuccino




52 Purple de Luxe
52 Purple de Luxe


53 Frosty Mulberry
53 Frosty Mulberry


56 Coffee Blends
56 Coffee Blends




Cała paleta uwieczniona na zdjęciach.
Znajduje się w niej masa cieni do dziennego i wieczorowego makijażu. Wybieram z niej te matowe, bądź lekko perłowe. Nie przepadam za cieniami "wzbogaconymi" o drobinki brokatu, uwielbiają migrować nie tylko na policzki, ale i do oczu, co nie  jest przyjemnym doświadczeniem, bardzo szybko brokat z powiek schodzi na całą twarz. Niestety moje ulubione kolory fioletowe są brokatowe. Matowe i perłowe sprawdzają się znakomicie.

21 Silvery Grey

21 Silvery Grey

5 komentarzy:

  1. Powiem jedno zbiór imponujący. A jak się sprawują na powiece?

    OdpowiedzUsuń
  2. Matowe i perłowe na bazie Lumene trzymają się cały dzień, nie rolują, trwają niezmiennie. Natomiast te brokatowe osypują się, drobinki wpadają do oczu, psują cały makijaż.
    Matowe i lekko perłowe są jednak w przewadze i dla nich warto :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha! od dawna szukałam w necie swatchy czwórek IsaDory i w końcu tym razem znalazłam, super, dzięki wielkie za ten wpis:)) Ale kurczę, z Coffee Blend coś nie tak, musieli wsadzić w to miejsce inne kolory, może z pojedynczych albo z dwójek? Bo powinny wyglądać tak, na pewno widziałam je kiedyś na żywo... http://img.archiwumallegro.pl/?774498911 Swoją drogą, nigdzie nie mogę ich teraz znaleźć, a piękne kolory, matowe, świetnie napigmentowane, chyba najlepiej ze wszystkich cieni ID, no i nie ma :/
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to mnie zaskoczyłaś. Na palecie nawet nic nie widać że ktoś wrzucił inny odcień w to miejsce, choć jak wrzuciłaś fotki tych pięknych odcieni, to wcale się nie dziwię :)

      Usuń
  4. Ja posiadam paletkę 53 Frosty Mulberry i jestem z niej bardzo zadowolona. Co prawda dostałam ją w prezencie gwiazdkowym , a sama nie wiem czy bym miała odwagę wybrać takie dość intensywne kolory. Ale okazało się , że super współgrają z moja zieloną tęczówką :). Akurat ja nie miałam nigdy złych doświadczeń z brokatem.

    OdpowiedzUsuń