wtorek, 2 grudnia 2014

Zakupy z miesiąca listopada 2014r

Było denko, pora więc na pokazanie zakupów minionego miesiąca.

Wydaje mi się że nie jest tego dużo, choć nie przekłada się to niestety na ilość zaoszczędzonych pieniędzy. Wydatków innych niż kosmetyczne jest dużo, zbyt wiele, nie mam niestety na to wpływu. Nie poddaję się jednak, bo cel jaki sobie wymarzyłam i zamierzam spełnić, pochłaniać będzie setki i tysiące złotych.

Nie mogłam odmówić sobie przyjemności, a i zarazem okazji jakie się nadarzyły.


W Hebe za sprawą promocji sprawiłam sobie żele pod prysznic marki Lierac. Pięknie pachną, są gęste i wydaje. Zapłaciłam za nie 11,89zł/szt., kupiłabym więcej, ale ktoś mi w szybkim czasie sprzątnął pozostałe sztuki, nim wynalazłam pretekst, by zrobić większy zapas.



W Super Pharm zrobiłam zapas dwóch wód termalnych Uriage po 11,99zł. Niby mam jeszcze poprzednie, ale zaciekawiła mnie informacja, że przy zakupie dwóch produktów tej marki otrzymujemy zestaw próbek marek Uriage, SVR... swoją drogą dość ciekawy.



Super Pharm oferowała również szereg produktów po 10zł, wybrałam z nich:
Sól do kąpieli Ahava, oraz Olejek do kąpieli Farmona w wariancie wiśniowym (pierwszy raz go widziałam)



Rossmann i jego promocja 1+1 zaowocowała jedynie korektorem L'Oreal True Match. Około 17zł.



Na powrót Hebe i ostatnie zakupy (z aktualnej jeszcze oferty). Kupując dwa produkty marki Syoss, kosmetyk z linii Supreme otrzymujemy za 1 grosz. Tata potrzebował szamponów, a ja dla siebie dobrałam gratis i tak wpadła odżywka.



Ponownie Hebe i tym razem promocja Listerine Zero za 9,99zł, dodatkowo gratis mniejszy płyn :). Okazja jakiej nie sposób sobie odmówić. Obowiązkowy punkt bez którego jednak nie mogłabym się obejść, choć próbowałam (wytrzymałam ze 3 dni) to Carmex w słoiczku. Nic tak nie regeneruje moich ust jak on, w promocji 5,99zł.



Nie ma tego wiele, więc może wypadałoby nie być dla siebie aż tak surową.

Oby grudniowe promocje nie były rujnujące.

9 komentarzy:

  1. bardzo kusząco wygląda olejek farmony :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O jacie- jaka promocja na wodę Uriage- dzwonię do siostry.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. opłaca się, tym bardziej biorąc pod uwagę akcję z mini gratisami

      Usuń
  3. Mam ten korektor L'oreal i dobrze się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Woda Uriage by mi się przydała zwłaszcza teraz kiedy używam kwasów ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile pędzli do oczu :d woooow!
    Nigdy nie miałam nic z Lirac może się skusze jak będziemy w Pl, woda z Uriage jest na mojej liście, tym bardziej że już prawie wykończyłam moją z Avene

    OdpowiedzUsuń
  6. Wodę Uriage kocham miłością absolutną! Cudo, cudo, cudo! <3

    OdpowiedzUsuń