Nie było w nim zakupów spontanicznych, zagościły u mnie produkty o których myślałam już od dłuższego czasu. Większość zakupiona w promocyjnych cenach, co dodatkowo usprawiedliwia rozpustę.
Pierwsze zakupy, to oczywiście efekt promocji w Drogerii Natura na kosmetyki do ust. Kup jeden, a drugi dostaniesz za 1 grosz.
Efektem tych zakupów są pomadki:
- L'Oreal Rouge Caresse 103 Sweet Berry
- L'Oreal Rouge Caresse 101 Tempting Lilac
- Maybelline Color Whisper Lipstick 160, 310 oraz 530
- Astor, Soft Sensation Lipcolor Butter w odcieniu 011 Feeling Feline
W Hebe skorzystałam z promocji, jak była na produkty do makijażu ust tej marki.
Dodatkowo wykorzystałam kod na -10zł przy zakupach powyżej 50zł, który w tamtym czasie obowiązywał.
Spełniłam swoje marzenie o L'Oreal Rouge Caresse nr 102 Mauve Cherrie, oraz L'oreal Extraordinaire w kolor 500.
Ostatnie zakupy to wymarzony od jakiegoś czas podkład dr Irena Eris Provoke Matt nr 210, w promocji w Hebe kosztował 59,49zł, oraz odżywka do rzęs Oceanic Long 4 Lashes - 55,29zł .
Myślę że nie jest tego dużo, a biorąc pod uwagę, że wszystkie te rzeczy chodziły mi po głowie, czuję się trochę rozgrzeszona.
Bardzo lubię Caressy Loreala :)
OdpowiedzUsuńświetne kolory i właściwości pielęgnacyjne
Usuńojej, masz sporo nowych produktów do ust, ładne kolory
OdpowiedzUsuńTen grzebyczek z Inglot koniecznie muszę sobie kupić.
OdpowiedzUsuńładne kolorki, ja lubię te balsamiki z Maybelline ;) ciekawi mnie podkład ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie poszalałaś jeśli chodzi o szminki - ciekawe jak sie spisze ten podkład u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń