Powinnam gdzieś to zapisywać, bo odkładanie ich w jedno miejsce jest niemożliwe do wykonania, bo niektóre od razu idą w ruch(tak w sumie powinno być). Zrzucanie z aparatu na bieżąco w konkretny folder też nie wypaliło.
No nic, mam nadzieję że nie wrzucę tu czegoś co już pokazywałam, pewnie zapomniałam o czymś drobnym, bądź też większym, jednak do dzieła.
Do Super-Pharm mam wybitnie nie po drodze, najbliższy jest oddalony o 50km, jednak kiedy tylko mam okazję staram się tam zaglądać, szczególnie na dział dermokosmetyków.
Upolowałam tam niemałą gromadkę, w dwóch szybkich podejściach.
Skusiłam się na zapas szamponów Physiogel z odżywką w cenie około 15,99zł za jeden, gdzie najtaniej udawało mi się wcześniej kupować za około 25zł. (mam więc prezenty dla mamy na nadchodzące okazje).
Dla siebie kupiłam jeszcze tonik Dermedic - 9,99zł z 21,99zł z ciekawości.
Krem również Dermedic Linum - może mamie podpasuje - 9,99zł
Przy każdym zakupie dobierałam sobie przy kasie peeling enzymatyczny Dermika Pure po 9,99zł
Różdżka Sephora to gratis odebrany w perfumerii z okazji urodzin.
Kilka zakupów, wszystkie okazyjne w Hebe.
Zmywacz Sally Hansen, promocja promocji i cena za jeden obecnie to 10,19zł, spora obniżka, więc i spory zapas.
Przy -40% na Revlon, Misslyn i Bell skusiłam się na lakier(11,99), cień(13,19zł) i pęsetę Misslyn(ok.17zł).
Promocja z gazetki na bransoletki Missiu -50% zaowocowała zakupem kilku.
Koniczynki są po 10zł, motylki 12,50zł.
Maseczka Auriga to zakup o którym myślałam od dawna, nałożyła tu się dobra cena (Ostatnia szansa) dodatkowo była wtedy akcja z bonami -10zł. Dorzuciłam wtedy spory zapas płatków Tami.
Brakowało mi tego pędzla Ecotools w zbiorze, jak pojawiły się w Hebe, były akurat w promocji. Zapłaciłam za niego około 17zł.
Ten cudak to zakup z Sephora, służy do nakładania podkładu i pudru. Były w krakowskiej Sephorze za niecałe 5zł. Testy dopiero przede mną.
Biedronka skusiła mnie do zrobienia zapasu płatków pod oczy Purederm po 4,99zł, maseczki Dermo Pharma + były po 2,99zł, nie trudno się domyślić że wykupiłam wszystkie jakie były. Plastry na nos Puredem załapały się na zdjęcie jedne, ale kilka dni później dokupiłam jeszcze kilka kartoników po 6,39zł.
Przepłaciłam sporo za rzęsy Ardell, na Targach były połowę taniej. Uczę się ;)
Kupiłam rzęsy, musiałam kupić i klej, ile razy zachodziłam do Inglota w Kielcach, nigdy go nie było. W końcu Kraków stanął na wysokości zadania. Cena około 24zł.
Ładowanie zdjęć zajęło mi sporo więcej czasu niż oszacowałam, biegnę pędem się szykować.
Mam nadzieję że byków nie zrobiłam zbyt wiele i o niczym nie zapomniałam
nie polubiłam sie z szamponem stiefel
OdpowiedzUsuńdla mojej mamy to jedyny od lat. Uporał się z jej wiecznie swędzącą skórą głowy
Usuńsporo tego
OdpowiedzUsuńMi krem Emolient Linum nie podszedł
OdpowiedzUsuńŚwietna cena za te maseczko dermopharma! Ja je widywałam po ok. 6-7zł, czasem nawet więcej...Też zrobiłabym sobie zapas ;)
OdpowiedzUsuńTeż z taką ceną mi się kojarzyły, to tym bardziej zmobilizowało mnie do tego by kupić wszystkie
UsuńŚwietne zakupy! Uwielbiam kępki, są łatwe w aplikacji i wyglądają niezwykle naturalnie :)
OdpowiedzUsuńChyba kupię sobie kolejne
Usuńfajne nowości, masz cudowne mieszkanko dla pędzli, też chcę taki pojemnik!
OdpowiedzUsuńdziękuję, to doniczka z Mrówki. Nie mogłam dorwać drugiej takiej samej, ale na pędzle do twarzy ostatecznie sprawdza się wariant kwadratowy z tej samej firmy
UsuńLubię kosmetyki Dermedic właśnie kończę ten krem ;)
OdpowiedzUsuńBransoletki przesłodkie, pierwszy raz je widzę :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa zrobić zakupy :)
OdpowiedzUsuńłaał świetne zakupy :D
OdpowiedzUsuńKurcze ja też mam daleko SuperPharm w sumie coś ok 70km i raczej tam nie bywam ale faktycznie okazje całkiem niezłe dorwałaś :)
OdpowiedzUsuńSporo tego. :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie maska Flavo C :)
OdpowiedzUsuńTeż mam 50 km do najbliższego Superpharm i mimo, że czasem chciałabym mieć sklep w pobliżu, nieraz sie cieszę, bo zawsze napalam się na ich promocje perfum, a tych mam całkiem sporo :) Pędzle Ecotools dobrze się spisują? Ostatnio widziałam w Rossmanie i zastanawiałam się czy nie wziąć.
OdpowiedzUsuńSą świetne, mają bardzo miękkie i niedrapiące włosie.
UsuńTeż zastanawiam się nad kupnem serum flavo-c, koniecznie daj znać jak się u Ciebie sprawdziło :) ależ Ty masz ogrom pędzli :)
OdpowiedzUsuńI ciągle mi mało :)
UsuńRzęsy ardell beda u mnie juz za dwa dni (bo ide na targi <3)
OdpowiedzUsuńCzyżby Kraków i Lne? Też planuję być w niedzielę o ile druga połowa mnie zawiezie :)
UsuńZ chęcią bym poczytała o Auriga i tym Sephorowym cudaku :) A kępek nie umiem używać. Lepiej sobie radzę z całymi rzęsami niż taką formą ;)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z całymi, nigdy nie miałam okazji
UsuńMaseczka Auriga od dawna nas kusi!!
OdpowiedzUsuńWow, ale fajne zakupy :) Kurczę żałuję, że nie kupiłam tych bransoletek, od dawna mi się marzą.
OdpowiedzUsuńA tak poza tym - ile Ty masz pędzli! Super!
Muszę sprawdzić ich cenę po zejściu tej promocji, bo coś mi się zdaje że niektóre modele obniżyły stałą cenę.
Usuń