poniedziałek, 16 marca 2015

Bispol. Świece zapachowe Inspiration. Intensive - namiastka Tobacco Vanille.

Szał na świece zapachowe nie mija, ja sama długo opierałam się zakupom jakichkolwiek, a już szczególnie tych, kosztujących więcej niż kilkanaście zł.

Kiedy jednak poznałam  woski Yankee Candle złapałam bakcyla, nie straciłam jednak zdrowego rozsądku. Nie stać mnie i pewnie nigdy nie będzie stać na świece YC, skusiłam się jednak na kilka innych, również jawiących się jako ciekawe.

Jedną z zapachowych świec, jakie pojawiły się u mnie w ostatnich miesiącach jest ta marki Bispol, z serii Inspiration, w wariancie Intensive.



Firma produkuje świece, znicze, wkłady olejowe, zdziwiły mnie więc świece zapachowe w ich ofercie. Wyglądały jednak tak ciekawie, że zdecydowałam się na powąchanie ich.

O ile wariant  w białym opakowaniu (Soft) nie spowodował szybszego bicia mojego serca, tak ten w czarnym szkle trafił w moje gusta.

Wąchając wprost z opakowania, czuję delikatniejszą wersję T. Ford Tobacco Vanille. Już przy pierwszym kontakcie z tą świecą odszukałam to podobieństwo i za każdym razem gdy ją wącham, to skojarzenie dominuje.

Podczas palenia świecy, zapach wyczuwalny jest w całym pokoju po kilkudziesięciu minutach, początkowo zbyt szybko gasiłam płomień, a tym samym odbierałam sobie całą przyjemność z jej posiadania. Dopiero dając jej dłuższą chwilę mogę cieszyć się w pełni z jej zapachu.

Świecę kupiłam w Hebe za 14,99zł w promocji, regularna cena to 19,99zł.

Zakup uważam za udany, tym bardziej że zapach Tom Ford zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, jest niedościgniony, niesamowity, ale jak się okazuje, w tej świecy dość przyjemnie odwzorowany. Owszem do pierwowzoru mu daleko, mimo to buduje niesamowitą atmosferę i klimat, i za to ją lubię.

Na stronie producenta pojawił się nowy wariant świec Love, w Hebe niestety niedostępny, jednak kiedy tylko będę mieć okazję, powącham, być może znajdę kolejne cudeńko.

7 komentarzy: