Usta trzeba rozpieszczać, a ja od dawna marzyłam o kredkach Astor i mam!, choć jeszcze nie jestem zaspokojona do końca.
Jako że ten weekend, to weekend zniżek z niektórymi magazynami, tak w Hebe, niekoniecznie okazując magazyn, a jedynie kartę Hebe, można marki Astor i Rimmel kupić w sporo niższych cenach.
Nie wytrzymałam i oto mam:
- Astor, Soft Sensation Lipcolor Butter 013 Magic Magenta - 14,99zł
- Astor, Soft Sensation Lipcolor Butter 012 Unguilty Pleasure - 14,99zł
- Essence 07 Natural Beauty - 9,99zł (brak promocji)
Numer 04 z Essence, kupiła ostatnią sztukę klientka ze 4 godziny przede mną.
Z Astora zachorowałam jeszcze na kolor 011, jednak ostał się samotny tester jedynie, szkoda mi go, bo ten był bardzo naturalny, jednak będę mieć o czym marzyć.
Cieszę się okrutnie że mam je już u siebie.
Oby szybko mi się nie znudziły.
Biegnę po torbę denkowców i nadrabiam zaległości.
czekam na recenzję, też się na nie czaję od dłuższego czasu ;D
OdpowiedzUsuńJa bardzo długo i intensywnie je testowałam, więc zakup jak najbardziej przemyślany, wiem że się nie rozczaruję.
Usuńoo koniecznie pokaz jak wyglądają te kredki
OdpowiedzUsuńNowe pomadki Essence wyglądają niezwykle kusząco:) Na ich korzyść przemawia brak drobinek. Szminki doczekały się solidnego opakowania. Gama kolorystyczna jest dość bogata. Każdy powinien znaleźć pomadkę dostosowaną do urody i gustu:)
OdpowiedzUsuńPoluję na masełko Astora, jednak za każdym razem jak jestem przy regale nie mogę zdecydować się na kolor. Muszę się przespać kilka razy z tą decyzją :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki wybrałaś, jestem ciekawa jak się spiszą na ustach :)
OdpowiedzUsuńPomadki Essence chyba nie będziesz żałować :) . Kiedy tylko używam swojej to wybucham śmiechem :P trafiło mi się opakowanie które tak skrzypi i trzeszczy,że dziewczyny na uczelni odwracają głowy z zaciekawieniem w łazience :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią zobaczę je z bliska :)
OdpowiedzUsuń