Dawno nie było recenzji zapachu, postanowiłam więc przybliżyć Wam dziś postać mojego otulacza jesienno-zimowego, jak również wieczornego, na każdą porę roku.
Zapach z pewnością podobać się będzie tym, którzy tęsknią za wycofaną Glorią Cacharel.
Dla mnie oba zapachy mają w sobie podobną jadalną nutę, która otula, koi skołatane nerwy, uspokaja i wycisza.
Nuty zapachowe za fragrantica:
nuty głowy: róża, jaśmin
nuty serca: drzewo sandałowe,
wanilia, cedr
nuty bazy: piżmo, ambra
Zapachy Jette jakoś nigdy nie wydawały mi się zbyt popularne. Z jednej strony mnie to dziwi, bo są ciekawe, wielowymiarowe, a z drugiej strony patrząc to może i dobrze, dzięki temu nie pachnie nimi każdy, pozostają więc wyjątkowe i niepowtarzalne.
Nie patrząc na nuty nigdy nie powiedziałabym że jest tam choć jedna nuta kwiatowa, choć na upartego, wbijając nos w nadgarstek można doszukać się tam jaśminu. Całość jednak spowita słodyczą, okraszoną piżmem i ambrą, wyjątkową, głęboką, dostojną.
Jest to zapach który sprawia że stajesz się uwodzicielką, to zapach kobiety świadomej.
Jeśli zakładasz długą suknię z głębokim dekoltem, a materiał opina subtelnie ponętne kształty, idealnym dopełnieniem staje się właśnie By Night Jette.
Dama w każdym calu, kobieta piękna, ale co ważne, o dobrym sercu. To nie zapach wyzywający, krzykliwy, z pazurem, to klasa i szyk oraz szlachetne wnętrze.
Na mojej skórze utrzymuje się około 3, do 4 godzin. Myślę że jest to przyzwoity czas. Wiadomo gdzieś tam błąka się i później subtelny ogon, jednak ja wolę się dopsikać.
Flakon poręczny i bardzo ładny, choć kojarzy mi się jakoś dyskotekowo, ale czemu? tego już nie umiem wyjaśnić.
bardzo ciekawy zapach.
OdpowiedzUsuńGloria Cacharel bardzo mi się podobała, więc sądzę, że ten z pewnością przypadłby mi do gustu, skoro piszesz, że podobne. Uwielbiam takie słodkie nuty.
OdpowiedzUsuńSpróbuj koniecznie, powinny przypaść Ci do gustu
UsuńRzeczywiście nie są to zbyt popularne perfumy ;)
OdpowiedzUsuń