Nie potrzebowałam zbyt wiele kosmetyków, staram się zużywać to co mam, kilka rzeczy jednak mnie skusiło. Ubolewam tym samym, że w ciągu roku kupuję tyle na zapas, że kuszą mnie promocje, bo musiałam odmówić sobie teraz kilku interesujących mnie produktów.
Stałym punktem Targów jest stoisko Yasumi. Ze względu na niestabilną kondycję mojej skóry wybrałam znaną mi już Ampułkę Dry Skin (7,5zł). Obecnie moja skóra znacznie się łuszczy, dokucza mi też uczucie ściągnięcia - kosmetyk ten dobrze się sprawdzi i tym razem.
Kolejny stały punkt każdych targów do Pędzle Maestro. Zdecydowałam się na zakup nowości w ofercie: 481, 322, 231. Spontanicznie dorzuciłam 610 i 630 oba pędzle w rozmiarze 4. Zbiór zasiliły również pędzle 720 w rozmiarach 2, 4, 6 - lubię taki kształt pędzli, ostatnio często po nie sięgam, stąd dublowałam też 710 r. 4 i 6. Ostatni pędzel z białym włosiem to Shadow. Całość 100zł
Miałam na oku jeszcze kilka innych pędzli, zakup tych zostawiam sobie jednak na później, żebym miała po co jechać w przyszłości na Targi.
Tym razem odwiedziłam też stoisko Ziaji. Peeling Bardzo Mocny z serii Pro (15,10zł) miałam już kiedyś, przyda się z pewnością. Dorzuciłam też emulsję ultranawilżającą z mocznikiem 13,28zł.
Uległam i ja. Kupiłam Semilac, potem pomyślę co dalej. RefectoCil 3 dorzuciłam do zakupów na tym samym stoisku, mam nadzieję że kolor będzie odpowiedni, wcześniej się w nich nie zorientowałam. Całość to niecałe 100zł.
Wielokrotnie podczas każdych Targów mijałam stoiska z kolczykami, jako że często miewam podrażnione uszy i sięgam wtedy po kolczyki, które miałam podczas przebijania, postanowiłam kupić na próbę inne. Jeśli się sprawdzą, to kilka kolejnych kiedyś jeszcze wezmę. 18,90zł
To już wszystko, dużo tego nie ma, choć i tak jest tego więcej niż planowałam.
Uwielbiam Targi za szeroki dostęp do ciekawych produktów, dobre ceny i okazję zapoznania się z nowościami.
Znacie kupione przeze mnie produkty?
Widzę, że Ziaja nie zrobiła żadnej promocji, bo ceny jak ze sklepu firmowego. Patrząc na pojawiające się relacje z targów w Krakowie nie żałuję, że się nie wybrałam.
OdpowiedzUsuńZakupy widzę, że udane :)
OdpowiedzUsuńLubię pędzle Maestro :)
OdpowiedzUsuńJa również! Ich pędzle to ideały, zwłaszcza za taką cenę.
UsuńPędzle Maestro mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMnie ciągle mało. Niektóre dubluję, bo sięgam po nie każdego dnia.
UsuńFajne zakupy, dobrze, że mnie tam nie było bo bym nakupiła mnóstwo rzeczy:D
OdpowiedzUsuńtyle pędzli meastro za 100 zł? bardzo dobry deal :)
OdpowiedzUsuńZniżkę lekką dostałam :)
Usuńtez kupiłam kilka rzeczy i jutro sie moze pochwale:) peeling ziaji mocny mam :)
OdpowiedzUsuńSuper ja też byłam ;D
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę co kupiłaś.
UsuńZainteresowalas mnie ta kuracja z mocznikiem z Ziaji i bardzo mi się spodobały kolczyki.
OdpowiedzUsuńPiękne pędzle. :)
OdpowiedzUsuń