niedziela, 8 marca 2015

Gucci by Gucci EDP. Stonowana elegancja

Jest weekend, przyszła więc pora na pachnący wpis, a dokładnie zapach z kategorii Chypre Floral - Gucci by Gucci edp. 
Flakon ten gości u mnie już jakiś czas, nie jest to żadna nowość, zapach został wypuszczony na rynek w 2007 roku, zaraz po nim w 2008 roku pojawił się wariant EDT, zamknięty w jaśniejszym flakonie, potem kolejne warianty Premiere w 2012 i 2014 roku.


Flakon jest prosty, bez zbędnych udziwnień, utrzymany w tonacji brązu, połączonego ze złotem. Dodatkowym charakterystycznym elementem, są zdobiące go zawieszki. On sam jest dość masywny, czuć jego ciężar w ręce.


Nuty zapachowe za fragrantica.com:
- Nuty głowy: guava, gruszka
- Nuty serca: kwiat Tiare
- Nuty bazy: paczula, piżmo i miód


Kompozycja trudna jest do opisania własnymi włosami, nie powiedziałabym że czuję tu gruszkę, nie dostrzegam też guavy, jeśli są, to umykają w oka mgnieniu ustępując miejsca kolejnym nutom. Zapach z pewnością nie należy do ciężkich, dominujących, nie można za to odmówić mu niesamowitej głębi.

Być może to nieznany mi kwiat Tiare buduje ten zapach, w połączeniu z paczulą i miodem, nadaje mu tajemniczości i wielowymiarowej elegancji.
Zapach jest ciepły, pełen gracji, oraz dostojnej elegancji. Pięknie układa się na skórze, współgra z nią i tworzy niesamowity ogon.

Jeden z zapachów który nosi się z przyjemnością, bez zgrzytów, idealnie dopasowany i skrojony.

Chętnie noszę go zarówno na wieczór, jak i w ciągu dnia. Lubię go również na wyjątkowe okazje. Miło poczuć się kobietą, lepszą wersją samej siebie.


Znacie ten zapach, może Waszymi faworytami są inne kompozycje Gucci?

9 komentarzy:

  1. miałam wersję premiere w złotym flakonie i na sobie nie mogłam go znieść :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście sama go nie kupiłam, dostałam w prezencie :)

      Usuń
    2. Ja i tę testowałam i mnie pasuje, ale ja mam ogromne serce do zapachów i wiele potrafię pokochać.

      Usuń
  2. To coś dla mnie :)
    Śliczny flakonik:)

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie fajne i eleganckie opakowanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam i kiedyś bardzo go lubiłam, aczkolwiek za bardzo lubię testować nowe perfumy aby pozostać wierną jednym - wyjątek stanowi Alien Muglera, które już chyba zawsze będą tymi do których powracam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam tę jaśniejszą wersję ale niestety nie sa to moje nuty

    OdpowiedzUsuń
  6. Musi pachnieć obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń