poniedziałek, 4 stycznia 2016

Balea Professional, Oil Repair Szampon

Znana chyba wszystkim Balea, nie podbiła bezwarunkowo mojego serca. Nie wszystkie kosmetyki okazały się niezawodnymi i wspaniałymi. Znalazłam jednak garstkę takich, które sprawdzają się u mnie bardzo dobrze. Jednym z takich kosmetyków jest szampon oczyszczający, a kolejnym - regenerujący z serii Oil Repair.


Wygodna tuba ułatwia z pewnością wydobycie i zużycie kosmetyku do samego końca, choć szampon po otwarciu trzeba szybko łapać, bo nie należy on do bardzo gęstych.
Do atutów tego kosmetyku mogę z pewnością zaliczyć skuteczne i szybkie oczyszczanie włosów i skóry głowy. Co nie wiąże się w jego przypadku z wysuszeniem, czy plątaniem włosów, wręcz przeciwnie, te są sypkie, miękkie i gładkie. Nie ma mowy o trudnych do rozczesania, suchych kołtunach, obce są również tłuste strąki, bo mimo iż moje włosy mają tendencję do obciążania i przetłuszczania, to szampon nie wzmaga tego efektu.
Zapach również jest bardzo przyjemny, choć trudny do opisania. Cena zachęcająco niska, skłania do testowania tych kosmetyków.

Nie mam chyba żadnych zastrzeżeń co do tego szamponu i myślę że w przyszłości, kiedy tylko będę mieć okazję, będę sięgać o ich produkty do pielęgnacji włosów.



Miałyście okazję stosować produkty do pielęgnacji włosów Balea Professional?

5 komentarzy:

  1. Oczywiście standardowo muszę napisać, że szkoda, że ma SLES w składzie :P Moja skóra głowy niestety tego nie toleruje :P Ale żele pod prysznic Balea bardzo lubię, nie robią krzywdy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie SLS na skórę głowy nie szkodzi, lubię uczucie domycia, szybkość działania i świeżość. Bez SLS jakoś u mnie nie jest tak łatwo.

      Usuń
  2. Dla mnie są ok a żele uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń