Firma Lierac to dla mnie w dużej mierze zbyt wysoka półka. Trudno mi zdecydować się na jej produkty w regularnej cenie. Jednak jeśli mam tylko możliwość kupić je w promocji, robię to bez zastanowienia.
Tak też było z wodą, a może właściwiej byłoby nazwanie jej mgiełką zapachową.
100ml woda w regularnej cenie to koszt 99zł, czasem więcej, czasem mniej. Jednak korzystając z wyprzedaży w Hebe upolowałam ją za 29zł. Uważam to za świetną okazję. Tym bardziej że woda ta, to te same nuty co mój ulubiony żel pod prysznic Lierac.
Mam więc możliwość rozkoszować się zapachem białych kwiatów od Lierac nie tylko podczas kąpieli (a i tak rzadko kiedy mogę sobie pozwolić na ten żel)
Zmysłowa woda, to głównie kompozycja białych kwiatów: gardenii, jaśminu oraz kamelii. O ile w zapachach zazwyczaj unikam mocno kwiatowych kompozycji, bo te bywają duszące, tak tutaj rozpływam się nad otulającą słodyczą, która spowija ciało.
Nic nie przytłacza, nie kręci w nosie, ani nie dominuje oblepiającą słodyczą.
Dodatkowym atutem tej wody to fakt, iż można z powodzeniem i bez obaw, stosować ją również latem.
Nie aplikuję jej aż tyle, by móc dopatrywać się efektu nawilżenia, nie oczekuję też tego od tej mgiełki. Wystarczy mi odrobina, by móc czuć zapach i pozwolić sobie odpłynąć, zrelaksować się, poczuć się kobieco.
Uwielbiam otulającą słodycz kwiatów w tym wydaniu, to jak kwiatowy nektar podczas rozgrzanego letniego dnia.
Zakup ten uważam za wyjątkowo udany, podobnie jak w okresie świątecznym ich mini zestawy pielęgnacyjne.
Miałyście okazję testować produkty z tej serii: suchy olejek, żel czy mgiełkę właśnie?
W tym roku wypuszczono nową, odświeżoną ich wersję, ale tej jeszcze nie widziałam w drogeriach.
Tez bym ją wzięła w takiej cenie! ;)
OdpowiedzUsuńTrafiła mi się niesamowita okazja
UsuńAle ci się okazja trafiła! :)
OdpowiedzUsuńja też uważam, że to wyjątkowa okazja i świetna cena, nie dziwię się, że kupiłaś tą wodę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zapach białych kwiatów.
Cena naprawdę zacna! :) Ja też lubię zapach białych kwiatów w kosmetykach, chociaż za kwiatowymi zapachami nie przepadam :)
OdpowiedzUsuńMój nos zazwyczaj nie przepadał za zapachem białych kwiatów, perfum z takimi nutami unikam, a tutaj taka przyjemność
Usuń